płoche
23.03.2013

że szło boso po śniegu
wrastając w drogi-na-około
i patrzenie podnosiło
na echo zielonych liści

chwytałam ten zapach
a dzisiaj zwiędło
tylko czemu
zieleńsze jest niż było
i puste gałęzie
podnosi pod niebo

rozszarpane i spalone
niepokojem palców

dziś dorysowuję mu skrzydła wróbla
i wypuszczam na łąkę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz